Korzystaj z inteligencji I zobacz więcej, głębiej… nowocześniej!

Inteligentne oświetlenie domowe to rozwiązanie coraz powszechniejsze, dlatego dziś kąsek informacji właśnie dla „oświetleniowych” majsterkowiczów, a mianowicie o montowaniu czujników w inteligentnych systemach sterowania oświetleniem.

Zacznijmy od definicji. Inteligentny system sterowania oświetleniem to system sterowania (bez względu na to, czy mowa o systemach analogowych, czy cyfrowych), który pozwala na dostosowanie poziomu natężenia oświetlenia elektrycznego do zmian światła dziennego na poszczególnych stanowiskach pracy czy w innych miejscach poszczególnych pomieszczeń.

System taki to również automatyczne włączanie oświetlenia wnętrz w momencie wejścia kogoś do pokoju, ściemnianie lub wyłączanie go po wyjściu z pomieszczenia i ogólnie – szereg zautomatyzowanych, praktycznych działań w związku z oświetleniem elektrycznym. Typowy system sterowania oświetleniem składa się z czujnika, modułu i panelu sterującego, układów stabilizująco-zapłonowych oraz czujników ruchu.

Aby zamontować najlepszy system względem naszych indywidualnych oczekiwań, należy poznać pierw możliwości przez te systemy oferowane. Możliwości te wiążą się natomiast z rodzajami tychże systemów, z których wyróżniamy systemy z czujnikiem światła skierowanym na płaszczyznę roboczą, systemy z czujnikiem światła skierowanym na okno lub systemy umieszczone na dachu.

SYSTEM Z CZUJNIKIEM ŚWIATŁA NA PŁASZCZYZNĘ ROBOCZĄ

I tak oto, jeśli chodzi o czujniki światła w systemach skierowanych na płaszczyznę roboczą, ich czujniki światła (i to zarówno w systemach cyfrowych, jak i analogowych) nie powinny być montowane w takich miejscach, w których światło z okien lub z typowego oświetlenia domowego padałoby na nie w sposób bezpośredni. W rzeczywistości bowiem czujnik ten pobiera światło odbite od płaszczyzny roboczej.

Jeśli chodzi natomiast o czujnik ruchu w powyższych, tu również nie ma znaczenia, czy posiadamy system analogowy, czy system cyfrowy, bo zasada jego montowania jest taka sama. Chodzi o to, aby umocować czujnik ruchu z polem na rzeczywistą przestrzeń użytkową, aby analizowany w niej ruch pozwalał systemowi na podejmowanie właściwych decyzji.

Widzimy zatem, że zasady działania czujników w analogowych i cyfrowych systemach skierowanych na płaszczyznę roboczą są podobne, ale nie oznacza to, że cyfra i analog to w tym przypadku identyczność. Główna różnica polega na tym, że elementy systemu cyfrowego i analogowego komunikują się ze sobą w różny sposób, a to przekłada się na różne możliwości ich działania i różne elementy składowe. Oczywiście to systemy cyfrowe – jako nowocześniejsze i późniejsze – zapewniają o wiele większe możliwości w zakresie aplikacyjnym.

SYSTEM Z CZUJNIKIEM ŚWIATŁA NA OKNO

W przypadku systemów z czujnikiem światła na okno nie ma już rozróżnienia na system analogowy i cyfrowy, ponieważ takowe są produkowane jedynie jako systemy cyfrowe. Skierowany na okno czujnik ma być w rzeczywistości czujnikiem skierowanym na światło dzienne, które dociera do wnętrza. Dzięki niemu oświetlenie wnętrza jest adekwatne do docierającego do pomieszczenia światła.

Aby jednak tak było, to – podobnie do systemu z czujnikiem skierowanym na płaszczyznę roboczą – ów czujnik światła w systemach skierowanych na okno należy zamontować w sposób właściwy, tj. znów nie powinien on być zamontowany w miejscu, w którym światło będzie docierać bezpośrednio. Po wtóre – czujnik nie może mieć na swojej drodze do okna niczego, co by tę drogę zasłaniało – roślin, ścian i tak dalej. Po trzecie wreszcie – obszar widzenia czujnika powinien obejmować tylko okno.

Jeśli chodzi natomiast o montowanie czujnika ruchu, tu również jest analogia do systemu skierowanego na płaszczyznę roboczą. Należy go zamontować po prostu tak, aby pole widzenia ruchu umożliwiało praktyczne korzystanie z całego systemu kontroli światła.

SYSTEM Z CZUJNIKIEM ŚWIATŁA NA DACHU

System z czujnikiem światła na dachu jest już bardziej skomplikowany od powyższych, ale z drugiej strony to właśnie on zapewnia w pełni inteligentne oświetlenie domowe, kontrolowane z poziomu jednego panelu. Ponadto system ten może współpracować z innymi systemami (vide wyżej przedstawionymi), realizując poszczególne funkcje w pojedynczych pomieszczeniach i miejscach lub całościowo.

Jeszcze do niedawna istnienie takowego było możliwe jedynie w budynkach nowo powstałych, a istniejące już obiekty wymagały znacznej rozbudowy – obejmującej przewody magistrali, sterowania i tak dalej. Niemniej, obecnie są już rozwiązania, dzięki którym owe niegodności praktycznie nie istnieją, a które dotyczą wykorzystanie sieci już istniejącej, zasilającej 230 v do transmitowania sygnałów sterujących między sobą, a dokładniej między poszczególnymi modułami. Tego typu rozwiązanie daje zupełnie nowe spojrzenie na oświetlenie wnętrz i związane z tym działania (vide system kontroli żaluzji czy klimatyzacji) w już istniejących, często nawet leciwych budynkach.

Podsumowując, montowanie tego typu systemów rzeczywiście wymaga pewnej wiedzy, dlatego jest to przedsięwzięcie dla wytrwałych majsterkowiczów. Warto sobie to jednak przybliżyć, albowiem wyżej wymienione charakteryzują się szeregiem moim zdaniem kluczowych dla oświetlenia zalet: pozwalają na zaoszczędzenie energii wynikające z uwarunkowań ekonomicznych (rosnące ceny za prąd) oraz ekologicznych (przynajmniej w niektórych krajach, gdzie opłaty za energię rosną wraz z nadejściem tzw. godzin szczytu energetycznego); optymalizują pracę elektroniki w domu; zwiększają wygodę wynikającą z korzystania z domu przez użytkowników; zwiększają bezpieczeństwo; i ogólnie, stanowią krok w przód, krok w stronę prawdziwej nowoczesności!