Podjęcie decyzji o budowie stawu w ogrodzie to dopiero początek. Trzeba wybrać odpowiednie miejsce, dobrać wielkość i kształt stawu, wybrać rośliny i dodatkowe wyposażenie – źródełko, fontannę lub oświetlenie.
Staw ogrodowy może ucieszyć, oprócz nas, także różne pojawiające się w nim spontanicznie rośliny i zwierzęta. Najlepszą porą do budowy stawu jest wiosna lub początek lata, wtedy jest najkorzystniejsza temperatura ułatwiająca dobre uformowanie folii. Wykonanie wykopu w zaplanowanym kształcie można ułatwić sobie wyznaczając kontury stawu ułożonym na ziemi wężem ogrodowym.
Bardzo ważną sprawą jest zróżnicowanie poziomów dna stawu, stosownie do planowanych do nasadzenia gatunków wodnych roślin. Najczęściej wystarczają trzy poziomy (półki) na głębokości: ok. 30, 60 i 100 cm, najwięcej miejsca powinna zajmować płytka strefa, w której posadzimy większość roślin. W większej sadzawce poziomy te trzeba oddzielać umocnieniami z kamieni, dzięki temu rośliny mają bardziej stabilne podłoże, a w razie zbyt niskiego poziomu wody w całym zbiorniku pewien jej zapas dość długo utrzymuje się na poszczególnych stopniach. W naszym stawie nie jest to konieczne, ponieważ woda jest stale wprawiana w ruch oraz uzupełniana przez pompę i bijące dzięki niej źródełko, a przy brzegach i tak wilgoć utrzymuje się dłużej. Jednak minimalny poziom wody należy stale utrzymywać ze względu na to, że dno nie jest pokryte ziemią, lecz kamieniami, które nie magazynują wilgoci.
Jeśli w stawie zamierzamy hodować rybki i pozostawiać je w nim na zimę, najniższa część powinna mieć 120-150 cm głębokości.