Malowane ściany wciąż są modne. Niestety utrzymanie w czystości okolic włączników lub wieszaków na ubrania może sprawiać kłopot, z czasem ściany wokół nich pokrywa szarawy nalot. Oto nasze propozycje zapobiegania tym problemom.
Aby pięcioletni Maciek mógł sięgnąć do włącznika światła, musi nieźle się wyciągnąć. Bardzo często, w trakcie włączania, swoją wyciągniętą w górę dłonią natrafia nie tylko na sam włącznik, ale i na ścianę. To nieuniknione. Stopniowo miejsce wokół włącznika pokrywa się lekkim cieniem, który z czasem zmienia się w wyraźną plamę. Tak nie musi być! Najprostszą metodą ochrony przed brudem okolic ściany wokół włącznika jest ramka z tworzywa sztucznego, którą wkładamy między ścianę a blendę włącznika. Bardziej oryginalne są samodzielnie wykonane figury, które malujemy farbą olejną wokół włączników. Pokazujemy jabłko i kota, ale oczywiście nie ma żadnych ograniczeń w tworzeniu innych sylwetek, najlepiej o prostych, nieskomplikowanych kształtach. W pokojach dziecięcych jasne ściany są ładne, ale nie zawsze praktyczne. W takim przypadku najlepszym rozwiązaniem jest malunek wielkoformatowy.
