Automatycznie zapisany szkic

Dyskordianizm

()

Dyskordianizm to „jedyna prawdziwa religia” zrodzona pod wpływem dadaizmu w roku 1958 w umysłach Kerryego Thornleya i Georga Hilla. Na początku traktowana, jako zabawa w kult bogini chaosu i niezgody (greckiej Eris, rzymskiej Discordii), od której to, bowiem wzięła się nazwa. Bogini Discordia uznawana była za antytezę czczonego powszechnie męskiego Boga ładu. Z biegiem czasu w Dyskordianizm włączało się coraz więcej znaczących osób, takich jak: Robert Shea, Camden Benares, dr Robert Newport, Judith Abrahms, Robert Wilson. W roku 1965, Greg Hill pod pseudonimem Malaklipsy Młodszego skodyfikował „ateologię” dyskordianizmu w swoim dziele „Principia Discordia”. Genezę rozpowszechniania się zjawiska dopatrywać można się w przemianach społecznych lat 60 i 70. Był to okres, w którym niebywałego znaczenia nabrał problem wolności człowieka, nie tylko klasowej, ale i ekonomicznej, kulturowej, obyczajowej, społecznej, politycznej oraz religijnej.  Młodzi ludzie buntowali się również przeciwko filozofii, która w „jedyny” sposób tłumaczyła rzeczywistość.

Automatycznie zapisany szkic

Święte Chao – symbol uzupełniających się sił chaosu i porządku w filozofii dyskordiańskiej.

Dyskordianizm łączy w sobie elementy buddyzmu, taoizmu, religii chrześcijańskiej, judaizmu, inspirując się nimi jednocześnie je parodiuje. Określony został przez jednego z twórców, jako „dowcip udający religię” a zarazem „religię udającą dowcip”. Religia ta składa się ze swoistej mitologii, obrządku i pozornej hierarchii. Parodia w tym przypadku jest nie tylko śmiechem dla śmiechu, lecz próbą ukazania paradoksów rządzących naszą rzeczywistością, występujących w powszechnie uznawanych religiach świata. Bogini Discordia jest towarzyszką i przyjaciółką człowieka. Objawiła się Malaklipsie Młodszemu, by wytłumaczyć mu, że ludzkość jest wolna, a świat chaotyczny. Chaos w tym rozumieniu nie jest wartością negatywną. Dyskordianizm próbuje odmienić pejoratywny wizerunek chaosu. Przeciwstawia się skostniałemu systemowi wierzeń, w którym wszystko jest jasne i klarowne, niezmienne od wielu tysięcy lat. Dyskordianizm nawołuje do samodzielnego zastanowienia się nad istotą świata, oraz niewiary, we wszystko, co powszechnie uznawane jest za pewnik. Filozofię reprezentowaną przez dyskordian bardzo trafnie oddaje wypowiedź związanego z ruchem Roberta Wilsona: „Wszystkie twierdzenia są w pewnym sensie prawdziwe, w pewnym sensie fałszywe, w pewnym sensie bez sensu, w pewnym sensie prawdziwe i fałszywe, w pewnym sensie prawdziwe i bez sensu, w pewnym sensie fałszywe i bez sensu oraz w pewnym sensie prawdziwe, fałszywe i bez sensu.”. Nasuwa się tu na myśl buddyjskie pojęcie Catushkotika, które za pewne było inspiracją dla tezy Wilsona. Mówi ono, o czterech wartościach logicznych: to jest A, to nie jest A, zarówno A jak i nie-A, ani A ani nie-A. Wilson nazwał tę filozofię marksizmem – lennonizmem, nawiązując do komików filmowych – braci Marx i Johna Lennona.

Automatycznie zapisany szkic

Znak V – stosowany przez dyskordian w starożytnym Rzymie, używany przez Iluminata Churchilla oraz hippisów na całym świecie.

 

„Principia Discordia”, święta księga dyskordian powstała w 1965 roku, została opublikowana w nakładzie 5 egzemplarzy, pod tytułem Principia Discordia or How The West Was Lost (Principia Discordia, czyli Jak Upadł Zachód). Czwarte wydanie ukazało się pod tytułem Principia Discordia or How I Found The Goddess & What I Did To Her When I Found Her (Principia Discordia, czyli Jak Odnalazłem Boginię I Co Jej Wtedy Zrobiłem), a piąte i ostateczne Principia Discordia or a Catterpiller’s Praise To The Butterfly (Principia Discordia, czyli Gąsienicowy Zachwyt Nad Motylem). Tytuł „Principia Discorida” z języka łacińskiego można tłumaczyć, jako “Zasady Nieładu”. Książka opisuje w luźny sposób filozofię dyskordianizmu. Jeszcze w roku 1968 niewiele ludzi słyszało o niej, zaś w 1970 setki ludzi w Ameryce prowadziło zacięte polemiki nad głębokim sensem filozofii dyskordiańskiej. Wkrótce księga zaczęła rozprzestrzeniać się po całym świecie. Przedstawione są w niej doktryny, wyznanie wiary, prawdy dotyczące życia, śmierci, nieba, piekła, prawdy i oczywiście Chaosu. Podtytuł czwartego wydania „Principii Discordii” oznajmia, iż jest to „traktat, w którym jest objaśnione absolutnie wszystko, co warto wiedzieć o absolutnie wszystkim”.

Pięć głównych tez, przykazań dyskordian zostało sformułowane, jako „Pentachłam”, są one paradoksalnie sprzeczne ze sobą i stanowią parodię zasad innych religii.

  • I – Nie ma Bogini poza Boginią, która jest Waszą Boginią. Nie ma ruchu eryzyjskiego poza ruchem, eryzyjskim, którym jest Ruch Eryzyjski. A każdy Korpus Złotego Jabłka jest ukochanym domem Złotego Robaka.
  • III – Każdy dyskordianin znajdujący się w początkowej fazie objawienia powinien w każdy piątek udawać się w samotności na miejsce radosnego spożywania hot doga. Ten akt wiary jest zarazem aktem walki z popularnymi, pogańskimi zabobonami: katolickiego chrześcijaństwa (nie jedzenie mięsa w piątek), judaizmu (nie jedzenie wieprzowiny), hinduistów (nie jedzenie wołowiny), buddystów (nie jedzenie zwierząt) i dyskordian (nie jedzenie hot dogów).
  • IV – Każdy dyskordianin powinien powstrzymywać się od jedzenia hot dogów, albowiem taka była reakcja Naszej Bogini, kiedy zmierzyła się z Afrontem Pierworodnym.
  • V – Żadnemu dyskordianinowi nie wolno wierzyć w to, co czyta.Dyskordianie posiadają własny system numerowania, odmienną nomenklaturę dni tygodnia, miesięcy oraz pór roku. Uznają Prawo Piątek, które głosi, że wszystkie zjawiska zachodzą piątkami, lub są podzielne przez pięć, ewentualnie stanowią którąś potęgę piątki czy też w jakikolwiek inny sposób – wprost lub nie – łączą się z liczbą pięć.

Dyskordianie posiadają własny system numerowania, odmienną nomenklaturę dni tygodnia, miesięcy oraz pór roku. Uznają Prawo Piątek, które głosi, że wszystkie zjawiska zachodzą piątkami, lub są podzielne przez pięć, ewentualnie stanowią którąś potęgę piątki czy też w jakikolwiek inny sposób – wprost lub nie – łączą się z liczbą pięć.

Społeczności dyskordiańskie są również zdefiniowane z „Principii Discordii”. Z uwagi na fakt, że w dyskordianizmie tak naprawdę nie ma reguł, a wszystkim rządzi Bogini, każdy może stworzyć własną definicję społeczności. Dla zainteresowanych przyłączeniem się do wyznawców dyskordianizmu, na stronie 00023 „Principia Discordia, czyli jak odnalazłem Boginię i co jej wtedy zrobiłem” zamieszczony został formularz zgłoszeniowy.

Automatycznie zapisany szkic

Dyskordianizm z pewnością jest zjawiskiem absurdalnym, które jednak jest godne zainteresowania. Nawołuje do wolności myśli i przede wszystkim myśli.  Skłania do przekraczania twórczych granic umysłowych, wszelkich modeli społecznych, religijnych, zerwanie z kajdanami schematów i odwiecznych prawd. Wszechświat, bowiem, można odkryć jedynie dzięki krytyce i niedowierzaniu w to, co pewne.

Jak oceniasz ten materiał?

Kliknij na gwiazdkę, aby zostawić swoją ocenę

Średnia ocena / 5. Liczba głosów:

Jak dotąd brak głosów! Oceń ten post jako pierwszy.

Dyfuzjonizm

Poprzedni wpis

Aldon Dzięcioł

Następny wpis
Wiedzo Znawca
Redaktor z rzemiosłem w ręku na co dzień szef kontroli jakości w kuchni, serwujący wykwintne dania. W niedalekiej przyszłości planuje zrealizować młodzieńcze marzenia i napisać coś więcej niż artykuł 📖

Komentarze - masz coś do napisania? Zostaw proszę informacje.