Dialog międzykulturowy

()

Wyraz „dialog” pochodzi z języka greckiego (dialogos, dialegein) i oznacza rozmowę, rozmawianie lub typ utworu literackiego w formie rozmowy (pytanie – odpowiedź). Dziś zakres tego pojęcia wyraźnie się poszerzył i może być rozumiany trojako: jako metoda, proces i postawa społeczna[1]. Metoda dialogu, to „sposób komunikacji między ludźmi, drogą rozmowy w celu wzajemnego zrozumienia się, zbliżenia do siebie, a także współdziałania”. Proces dialogowy zaś to „droga prowadząca – za pośrednictwem rozmowy pozwalającej na rozumienie się partnerów – do zbliżenia ich punktów widzenia i sposobu życia”. Postawa dialogowa polega na „stałej gotowości i dążeniu poprzez rozmowę do zrozumienia innych ludzi, zbliżenia się do nich i w miarę możliwości współpracy z nimi”[2]. Słownik katolickiej nauki społecznej definiuje zaś dialog jako „rozmowę mająca na celu wzajemną konfrontację i zrozumienie poglądów oraz współdziałanie w poszukiwaniu prawdy, obronie wartości ogólnoludzkich oraz współpracy dla sprawiedliwości i pokoju”[3]. Dialog powinien być rozumiany jako „wzajemne otwarcie się na siebie wielu ludzkich zbiorowości, zróżnicowanych pod względem światopoglądowym i religijnym”[4].

Pojęcie dialogu można dzielić wielorako, przytoczę tu jedynie podział na dialog w węższym i szerszym znaczeniu, jako istotny dla dalszych rozważań. Dialog w węższym znaczeniu to po prostu rozmowa dwóch lub więcej osób, która składa się najczęściej z pytań i odpowiedzi, jest ustna a jej celem jest zazwyczaj uzyskanie informacji. Natomiast dialog w sensie szerszym jest czymś bardziej ambitnym, uczestnikami są nie tylko pojedyncze osoby ale przede wszystkim różne grupy społeczne, a celem jest nie tylko uzyskanie informacji, ale też rozwiązanie problemów naukowych, obrona wartości ogólnoludzkich, wzajemne zrozumienie czy podjęcie działań prospołecznych[5]. Podsumowując, za M. Winiarskim można wymienić pięć czynników składających się na treść znaczeniową dialogu[6]:

  • rozmowa, porozumiewanie się, komunikacja międzyludzka
  • otwarcie się wobec Innego
  • rozumienie, zrozumienie
  • zbliżenie społeczno – emocjonalne
  • wspomaganie się, wspólne działanie

Dialog związany jest ściśle ze spotkaniem i pragnieniem zrozumienia Innego a także z wolą wejścia w sytuację dialogiczną. Jest to związane z filozofią dialogu, która rozkwitła w drugiej dekadzie XX wieku, i która jest etyką, ponieważ postuluje szacunek Innego, porozumienie z nim[7]. Dialog w kulturze może być rozumiany jako „zorientowany z zasady na skuteczne osiągnięcie tzw. consensusu”. Typowym procesem, który może tu posłużyć za przykład jest asymilacja, która charakteryzuje się wysiłkiem usunięcia inności i dalekim upodobnieniem. Z drugiej strony dialog może być „zorientowany na uznanie, a nawet dowartościowanie i podtrzymanie różnicy, choć nie musi przy tym oznaczać wzajemnej izolacji”[8].

Znaczenie dialogu podkreślane jest także na gruncie antropologii. Według Clifforda Geertza antropolog dąży właśnie do tego aby prowadzić z tubylcami dialog (w szerszym znaczeniu tego słowa, czyli obejmującym więcej niż zwykłą rozmowę) a celem antropologii w ogóle jest jego zdaniem powiększanie uniwersum ludzkiego dyskursu[9]. Podkreśla on także, iż aby dialog był możliwy, niezbędne jest zdobycie „klucza” do konceptualnego świata, w którym żyją ludzie będący przedmiotem badań antropologa[10].

Dialog międzykulturowy odbywa się w dziś na gruncie wielokulturowości, pluralizmu kulturowego oraz transkulturowości, Jest oczywistym, iż „wielość kultur zmusza nas do poszukiwania nowych form porozumiewania się, do znalezienia wspólnego języka”[11]. Należy też podkreślić iż współpraca poszczególnych krajów z pominięciem kultury dialogu, a więc szeroko rozumianej różnorodności postaw etycznych, kulturowych, literackich, filozoficznych, społecznych, politycznych a także językowych i metodycznych, byłaby niemożliwa[12]. Dialog społeczny, będąc niezbędnym warunkiem współpracy międzyludzkiej w różnych sferach życia ludzkiego, wiąże się z przekraczaniem granic własnej kultury[13]. Sprzyja on „powstawaniu nowych wartości kulturowych, pojawianiu się nowych cennych perspektyw filozoficznych i postępowi ludzkiej myśli”[14].

Współczesna cywilizacja charakteryzuje się ciągłymi napięciami, obawami i niepewnością, zaś życie współczesnych społeczeństw opiera się na niestabilności i zmienności. Poczucie obcości wiąże się z negatywnymi emocjami co w rezultacie niweczy szanse na powodzenie dialogu międzykulturowego. Jak trafnie ujął Milad Hanna[15], „ludzie definiują siebie a kategoriach pochodzenia, religii, języka, historii, wartości, obyczajów i instytucji; identyfikują się z grupą etniczną, wspólnotą religijną, narodem, kulturą i –szerzej – cywilizacją. Wiemy kim jesteśmy dopiero wtedy, kiedy wiemy, kim nie jesteśmy i dopiero wtedy, kiedy wiemy, kto jest przeciwko nam”. Współczesna przestrzeń społeczna jest bowiem „obszarem konfrontacji różnych systemów wartości, postaw życiowych, poziomów życia, kultur etnicznych i religii a w takiej przestrzeni obecność kulturowych Innych staje się faktem oczywistym i narzuca konieczność odnoszenia się do tego, co różne i nieznane, a tym samym wpływa na dokonywane przez ludzi procesy identyfikacyjne[16].

Jest ważnym dla tematu, iż jednostka utożsamia się z określoną grupą w opozycji do grup obcych. Jedną z funkcji przynależności grupowej jest bowiem mechanizm powstawania niechęci i uprzedzeń w stosunku do obcych. Bardzo często jest to związane właśnie z brakiem dialogu, co powoduje, iż tworzą się uproszczone wyobrażenia o obcych[17]. Powstałe w ten sposób stereotypowe przekonania dotyczące innych kultur są ogromnym utrudnieniem w porozumieniu międzykulturowym. Wydaje się, iż wpływ na to czy dialog przyniesie akceptację czy też odrzucenie ma nie częstotliwość kontaktów ale ich jakość, zakres treści których dotyczą. Z pewnością bowiem głębokie kontakty dotyczące istotnych treści kulturowych wpływają na wzrost otwartości postaw, na akceptację inności, natomiast kontakty powierzchowne raczej wzmacniają wspomniane wyżej stereotypy i utrwalają je, prowadząc do konfliktów między odmiennymi kulturowo grupami społecznymi[18].

Globalizacja także ma swój wpływ na Dialog międzykulturowy. Świat, w którym żyjemy staje się coraz mniejszy, coraz ściślej połączony więziami gospodarczymi, politycznymi i społecznymi, „kurczy się”. Wydaje się, że znikają bariery komunikacyjne, ponieważ granice i odległość przestają być problemem. Możemy uczestniczyć w życiu innych kultur nawet bez wychodzenia z domu. Jednak  ten uniwersalny świat obrazów nie przekłada się wcale na automatycznie na dialog i wzajemne zrozumienie. Aczkolwiek procesy globalizacyjne rzeczywiście prowadzą do przyjmowania pewnych elementów kulturowych, to jednak nie ma to nic wspólnego z kulturową uniwersalizacją. Mamy bowiem nadal do czynienia z wielością różnych przestrzeni kulturowych[19]. Wszyscy jesteśmy świadkami zmian globalizacyjnych, jednocześnie uświadamiając sobie różnorodność i wielość kultur, sposobów życia, systemów społecznych. Jednak mimo iż odmienność wartości, przekonań czy ideałów reprezentowanych przez różne kultury może być źródłem rozwoju to jednak jednocześnie ta sama różnorodność bywa źródłem konfliktów i problemów[20].

Należy podkreślić, iż skutki procesów globalizacyjnych nie wykazują powszechnie zakładanej jednorodności, ponieważ Globalizacja w równym stopniu dzieli i jednoczy. Częścią procesu globalizacji jest postępująca segregacja przestrzenna, separacja oraz wykluczenie[21].

Brak dialogu międzykulturowego, jak już wspominałam, powoduje szereg negatywnych następstw – tworzenie się uproszczonych, stereotypowych wyobrażeń o obcych, występowanie różnego rodzaju przejawów niechęci kulturowej, co może mieć skutki np. w postaci postrzegania innych kultur jako gorsze, mniej wartościowe, czy wręcz agresji i okrucieństwa jak to było w przypadku Hitlera i szerzonych przez niego poglądach o wyższości rasy aryjskiej i w związku z tym poniżanie i mordowanie przedstawicieli innych ras. Z kolei tego typu przejawy niechęci utrudniają próby nawiązania nowych dialogów. Jednym z czynników rzutujących na  próby porozumienia między odmiennymi kulturami jest europocentryzm (patrz – kolejne hasło).

Różnice kulturowe mogą być spowodowane różnymi czynnikami, z których najważniejszymi wydają się być: język, religia, historyczne doświadczenie, geograficzna, izolacja, rasa i pokrewieństwo[22]. Innymi ważnymi komponentami mogą być także np. nazwa własna, mit wspólnych przodków, wspólna historia, poczucie solidarności i przynależności do danego terytorium[23]. Mogą one tworzyć różne kombinacje dając w efekcie niepowtarzalny zespół wierzeń, wartości, obyczajów, norm. Na tle ścierania się różnych tego rodzaju kombinacji, z którymi utożsamia się określona grupa, dochodzić może do różnego rodzaju konfliktów, np. do konfliktów etnicznych.

Na koniec niniejszych rozważań należy przytoczyć niezwykłą wypowiedzią Milada Hanny[24]: „Piękno natury i życia tkwi w dialogu różnorodności oraz dialogu między poglądami, ideami i religiami o nowych wartościach i normach kulturowych”. Mowa więc o tolerancji. Społeczeństwo wielokulturowe nadało tolerancji szczególną wartość i rangę, ponieważ jej podstawowym warunkiem jest różnica, odmienność, która musi być uznana, szanowana i kultywowana. Co istotne, chodzi tu przede wszystkim o świadomy kompromis poprzez dialog,  który daje w efekcie zrozumienie odmienności oraz kształtowanie pozytywnego stosunku do inności[25]. Podstawą rozumianej w ten sposób tolerancji jest „uznanie, że każda jednostka jest równa w prawach i godności” a postawa ta polega na „świadomym otwarciu na inność, aktywnym uznawaniu i dopuszczaniu do bycia innym”[26].

Na początku należy stwierdzić prosty fakt, iż nikt nie wybiera w momencie narodzin ani religii, ani koloru skóry, ani ojczyzny. Dlatego też należy akceptować ludzi odmiennych kulturowo, tolerancja bowiem jest podstawą porozumienia między ludźmi. Tolerancja jest więc postulatem ale też warunkiem dialogu międzykulturowego i wzajemnego zrozumienia a także wyrazem dostrzegania i akceptacji różnorodności kulturowej, etnicznej oraz religijnej, jako zjawiska naturalnego.

Bibliografia:

  1. Bauman Z., Globalizacja: i co z tego dla ludzi wynika, Warszawa 2000.
  2. Cynarski W., Proces globalizacji. Dialog kultur czy konflikt wartości?, Rzeszów 2002.
  3. Edukacja a tożsamość etniczna, p. red. M. M. Orlińskiej, Toruń 1995.
  4. Geertz C., Interpretacja kultur, Kraków 2005.
  5. Hanna M., O dialogu cywilizacji czyli o potrzebie akceptowania innych, Warszawa 2004.
  6. Kultura dialogu. Tożsamość europejska a edukacja, p. red. E. Borkowskiej, A.     Łydy, Katowice 2004.
  7. Multikulturalizm w sferze mediów, p. red. M. Ratajczaka, Wrocław 2007.
  8. Pilch T., O potrzebie dialogu kultur i ludzi, Warszawa 2000.
  9. Piwowarski W., Słownik katolickiej nauki społecznej, Warszawa 1993.
  10. Szwed R., Tożsamość a obcość kulturowa, Lublin 2003.
  11. Wielokulturowść – międzykulturowość – transkulturowość w perspektywie europejskiej i pozaeuropejskiej, p. red. A. Barskiej, M. Korzeniowskiego, Opole 2007.

Strony internetowe:

  1. http://www.ae.krakow.pl/~ekse/htm/etkon.pdf

[1] M. Winiarski, Znaczenie i wymiary dialogu międzyludzkiego, [w:] Pilch T., O potrzebie dialogu kultur i ludzi, Warszawa 2000, s. 123.

[2] tamże, s. 123-124.

[3] W. Piwowarski, Słownik katolickiej nauki społecznej, Warszawa 1993, s. 39.

[4] tamże, s. 39.

[5] M. Winiarski, Znaczenie i wymiary dialogu międzyludzkiego, [w:] Pilch T., O potrzebie dialogu kultur i ludzi, Warszawa 2000, s. 128.

[6] tamże, s. 129.

[7] Kultura dialogu. Tożsamość europejska a edukacja, p. red. E. Borkowskiej, A. Łydy, Katowice 2004, s. 13.

[8] Edukacja a tożsamość etniczna, p. red. M. M. Orlińskiej, Toruń 1995, s. 12.

<[9] C. Geertz, Interpretacja kultur, Kraków 2005, s. 29.

[10] tamże, s. 40.

[11] Multikulturalizm w sferze mediów, p. red. M. Ratajczaka, Wrocław 2007, s. 7.

[12] Kultura dialogu. Tożsamość europejska a edukacja, p. red. E. Borkowskiej, A. Łydy, Katowice 2004, s. 5.

[13] J. Nikitorowicz, Spotkanie i dialog kultur – wymiar edukacji międzykulturowej, [w:] T. Pilch, O potrzebie dialogu kultur i ludzi, Warszawa 2000, s. 100.

[14] W. Cynarski, Proces globalizacji. Dialog kultur czy konflikt wartości?, Rzeszów 2002, s. 133.

[15] M. Hanna, O dialogu cywilizacji czyli o potrzebie akceptowania innych, Warszawa 2004, s. 56.

[16] J. Kamińska, Swoi i obcy. Kulturowe dystanse i uprzedzenia w kontekście procesów globalizacyjnych, [w:] Wielokulturowść – międzykulturowość – transkulturowość w perspektywie europejskiej i pozaeuropejskiej, p. red. A. Barskiej, M. Korzeniowskiego, Opole 2007, s. 144.

[17] R. Szwed, Tożsamość a obcość kulturowa, Lublin 2003, s. 65.

[18] J. Kamińska, Swoi i obcy. Kulturowe dystanse i uprzedzenia w kontekście procesów globalizacyjnych, [w:] Wielokulturowść – międzykulturowość – transkulturowość w perspektywie europejskiej i pozaeuropejskiej, p. red. A. Barskiej, M. Korzeniowskiego, Opole 2007, s. 145.

[19] J. Kamińska, Swoi i obcy. Kulturowe dystanse i uprzedzenia w kontekście procesów globalizacyjnych, [w:] Wielokulturowść – międzykulturowość – transkulturowość w perspektywie europejskiej i pozaeuropejskiej, p. red. A. Barskiej, M. Korzeniowskiego, Opole 2007, s. 143.

[20] tamże, s. 144.

[21] Z. Bauman, Globalizacja: i co z tego dla ludzi wynika, Warszawa 2000, s. 43.

[22] http://www.ae.krakow.pl/~ekse/htm/etkon.pdf.

[23]http://www.ae.krakow.pl/~ekse/htm/etkon.pdf.

[24] M. Hanna, O dialogu cywilizacji czyli o potrzebie akceptowania innych, Warszawa 2004, s. 104.

[25] J. Nikitorowicz, Spotkanie i dialog kultur – wymiar edukacji międzykulturowej, [w:] Pilch T., O potrzebie dialogu kultur i ludzi, Warszawa 2000, s. 101.

[26] tamże, s. 102.

Jak oceniasz ten materiał?

Kliknij na gwiazdkę, aby zostawić swoją ocenę

Średnia ocena / 5. Liczba głosów:

Jak dotąd brak głosów! Oceń ten post jako pierwszy.

Brunelleschi Filippo

Poprzedni wpis

Drucker Peter Ferdinand

Następny wpis
Wiedzo Znawca
Redaktor z rzemiosłem w ręku na co dzień szef kontroli jakości w kuchni, serwujący wykwintne dania. W niedalekiej przyszłości planuje zrealizować młodzieńcze marzenia i napisać coś więcej niż artykuł 📖

Komentarze - masz coś do napisania? Zostaw proszę informacje.