Dekalog

()

„Dekalog” Krzysztofa Kieślowskiego

cykl dziesięciu fabularnych filmów telewizyjnych realizowanych w latach 1988-1989. Każdy odcinek trwa blisko godzinę i stanowi nawiązanie do jednego z Dziesięciu Przykazań, jednak żaden nie odnosi się do nich w sensie dosłownym. Odcinki V i VI Dekalogu zaistniały wcześniej jako filmy kinowe – Krótki film o zabijaniu oraz Krótki film o miłości, które przyniosły Kieślowskiemu międzynarodowe uznanie. Filmy powstawały we współpracy ze scenarzystą Krzysztofem Piesiewiczem.

Powstanie

Pomysł sfilmowania Dekalogu zrodził się w 1984 roku w głowie Krzysztofa Piesiewicza, scenarzysty, z którym Kieślowski współpracował wcześniej przy filmie Bez końca. Od razu zasugerował reżyserowi, że właśnie on powinien to zrobić. Kieślowski początkowo reaguje śmiechem. Kilka lat wcześniej sam mówił, że „wystarczyłoby, gdyby ludzie kierowali się Dziesięciorgiem Przykazań, a życie wyglądałoby inaczej”ii, a teraz Piesiewicz podsuwa mu Dekalog jako temat na film. Początkowo pomysł uważa za okropny, poniekąd wariacki. Ówczesna sytuacja w kraju nie była zbyt ciekawa – narastające napięcie, poczucie bezsensu i pogarszających się czasów. Kieślowski miał wrażenie, że coraz częściej ogląda ludzi, którzy nie bardzo wiedzą, po co żyją. Wtedy pomyślał, że Piesiewicz może mieć rację, że trzeba nakręcić Dekalog.
Obydwaj wiedzieli, że czeka ich trudne zadanie. Pierwszym problemem była forma całego przedsięwzięcia. Zdecydowali, że Dekalog to nie będzie jeden film, że będział miał części. Nie będzie to też serial, raczej cykl dziesięciu osobnych filmów zahaczających tematyką o poszczególne przykazanie. Ten wybór był podyktowany m. in. wymaganiami Telewizji Polskiej, która nie chciała produkować pojedynczych filmów, wolała produkować seriale, ostatecznie zgadzała się na cykle. Do rozpoczęcia prac zmotywowała Kieślowskiego jeszcze jedna okoliczność. Otóż od kilku lat pełnił w Zespole Filmowym „Tor” funkcję zastępcy kierownika artystycznego Krzysztofa Zanussiego. W praktyce to on prowadził Zespół, gdyż Zanussi dużo pracował za granicą i podejmował tylko generalne decyzje. Jednym z zadań Zespołu jest opieka nad młodymi, debiutującymi filmowcami. Kieślowski pomyślał więc, że wraz z Piesiewiczem napiszą dziesięć scenariuszy i tym samym dziesięciu młodych ludzi będzie mogło zrobić swój pierwszy film.

Od początku planowali, że akcja filmów będzie się działa w czasach współczesnych. Przez chwilę zastanawiali się, czy zrobić je o polityce, ale po traumie stanu wojennego Polakom niemal wszystko, co z nią związane źle się kojarzyło. Natomiast wielu ludzi szukało wtedy schronienia w Kościele – pewien wpływ miało na to oddziaływanie Papieża-Polaka. Kieślowski zanotował: Jaki by nie był stosunek do Kościoła – ja nie należę do fanatyków w tym względzie – trzeba dostrzec jego ofertę. Jest ona coraz bardziej uniwersalna, obejmuje coraz więcej dziedzin kultury”iii. Starają się więc omijać wątki polityczne.

Na pisaniu scenariuszy spędzają razem mnóstwo czasu. Godzinami rozmawiają o znanych im losach, zdarzeniach, sytuacjach; przywołują w pamięci historie znajomych, sytucje rodzinne, sprawy sądowe. Łączą je ze sobą, przekształcają. Scenariusze Dekalogu powstawały chronologicznie. Poza pierwszym, który został napisany na samym końcu – ten był najważniejszy i najtrudniejszy zarazem, gdyż ustawiał cały serial, jego dramaturgię, rytm, charakter. Praca nad wszystkimi trwała blisko rok. Gdy pierwsze wersje były już gotowe, Kieślowski stwierdził, że za bardzo zżył się z problematyką Dekalogu, by powierzyć komuś innemu zrobienie filmów. Poczuł, że dotknął spraw, na których najbardziej mu zależało, że mógł wnikać w sprawy tak jak od dawna chciał: „głęboko zamiast szeroko”iv.

Dekalog jest próbą opowiedzenia dziesięciu historii – takich, które zawsze mogą się w życiu zdarzyć. Doświadczenia Kieślowskiego w obserwacji i opisie realnego świata kierowały go do odkrywania dramatyzmu w powszednich sytuacjach i rutynowych zachowaniach ludzi. Zgodnie ze stwierdzeniem: „Życie każdego człowieka warte jest uwagi, ma swoje tajemnice i dramaty.”v reżyser opracował sposób na początek każdego filmu – bohater miał być wybrany przez kamerę w jakimś sensie przypadkowo. W tym celu akcja filmów została umiejscowiona w dużym osiedlu mieszkaniowym z tysiącami podobnych okien w kadrze. Bohaterami filmów stali się mieszkańcy tego osiedla, którzy czasem się spotykają. Kieślowski nie skupia się na tym, czym jego bohaterowie zajmują się na codzień, a raczej na tym, co dzieje się w ich wnętrzach.

Głównym producentem serialu miała być Telewizja Polska, która zbierała opinie na temat scenariuszy. Od tych właśnie opinii zależeć miała zgoda na realizację fimów. Mimo, iż scenariusze budziły kontrowersje, tylko jeden z recenzentów sformułował nieprzychylną ocenęvi. Pozostali, choć z najrozmaitszymi zastrzeżeniami, uznali, że projekt dobrze rokuje. Od powstania scenariuszy Dekalogu do decyzji o skierowaniu ich do produkcji upłynęło ponad półtora roku. Zimą 1987 roku prezes Radiokomitetuvii, Janusz Roszkowski, osobiście poinformował Kieślowskiego o podjęciu produkcji.

Kiedy Krzysztof dostał od telewizji pieniądze na realizację Dekalogu, wiedział, że jest ich trochę za mało. Zmartwiony małym budżetem wpadł na pomysł, aby zrobić kilka odcinków z przeznaczeniem dla kin i w ten sposób zdobyć dodatkowe środki finansowe. Z racji, że w tym czasie w Polsce było dwóch producentów – telewizja i Ministerstwo Kultury, Kieślowski zwrócił się do ministerstwa. Zaniósł scenariusze pięciu części Dekalogu i zaproponował, że zrobi bardzo tanio dwa kinowe filmy. Warunkiem był Dekalog V (Krótki film o zabijaniu), a wybór drugiego filmu pozostawił ministerstwu. Urzędnicy przystali na to, a jako drugi film wybrali część szóstą (Krótki film o miłości). Kieślowski i Piesiewicz uzupełnili scenariusze – w scenopisie tych dwóch odcinków zaznaczyli sceny i sekwencje, które należą do wersji przeznaczonej na duży ekran. Później w czasie zdjęć robiono dwie wersje – jedną dla kina, drugą dla telewizji.

Telewizja chciała, żeby Dekalog był filmowany na taśmie 16 mm, która jednak nie gwarantowała uzyskania obrazu przyzwoitej jakości. Do produkcji kinowej potrzebna była natomiast taśma 35 mm, a na takiej nie kręciło się w Polsce filmów telewizyjnych. Kieślowskiemu udało się jednak znaleźć koproducenta – niemiecką stację SFB, która dofinansowała filmy i dostarczyła taśmę AGFA – Gevaert. Potem zresztą dobrze na tym zarobiła.

Zanim przystąpiono do pierwszych prac pojawiły się kolejne problemy. Współpracy z Kieślowskim odmówiło kilku operatorów, ludzi z produkcji oraz aktorów, podając przy tym różne powody.

Zdjęcia do Dekalogu rozpoczęły się w marcu 1987 roku. Determinacja, z jaką przystąpił do pracy udzielała się jego współpracownikom. Zgodnie z założeniami Krzysztofa każdy odcinek cyklu filmował inny operator: „To był mój najlepszy pomysł. Uważałem, że te historie wymagają różnych stylów opowiadania. (…) Każdy mógł pracować jak chciał, choćby dlatego, że ja juz nie miałem siły. (…) A mimo to te filmy są do siebie podobne. To jest ciekawe”viii. Jedynie Piotr Sobociński robił zdjęcia do dwóch części.

W każdym odcinku pojawiali się też inni aktorzy, w sumie blisko stu. Szeroko znani – jak Daniel Olbrychski, Krystyna Janda, Jerzy Stuhr, Maja Komorowska, Zbigniew Zapasiewicz, Grażyna Szapołowska czy Bogusław Linda. I wówczas mało jeszcze znani jak Mirosław Baka, Adrianna Biedrzyńska czy Olaf Lubaszenko. Aktorzy dobierani byli niezwykle starannie – dewizą Kieślowskiego było, że osobowość aktora musi pasować do jego roli. M. in. dlatego to akurat Maja Komorowska, która jest związana z Kościołem, otrzymała w Dekalogu I zadanie wytłumaczenia małemu chłopcu co to jest Bóg. Scenę zaimprowizowała.

Niezwykle ciekawą i tajemniczą postać występującą w prawie wszystkich częściach Dekalogu gra Artur Barciś. Właściwie ciężko określić, kogo dokładnie gra. W scenariuszu zawsze był opisywany jako „młody mężczyzna”ix. Na ekranie widzimy go jako przypadkowego przechodnia, obserwatora, kogoś po prostu obecnego. Widzowie różnie odbierają jego postać – np. jako anioła, sumienie, świadka. Sam Kieślowski nie potrafił dokładnie wyjaśnić, co miał w zamyśle. Odtwórca tej roli, Barciś, wspomina: „zadzwoniłem do Krzysztofa i zapytałem go: kto to jest, kogo mam zagrać? – Nie wiem – odpowiedział. W ogóle mnie nie reżyserował. Postanowiłem, że ta postać będzie uosabiać tajemnicę zawartą w Dekalogu. Będzie łącznikiem z tym innym światem, o którym nic nie wiemy.”x

Pomysł, by co kilka tygodni na plan Dekalogu przychodzili nowi ludzie, sprawdził się znakomicie. Wnosili twórcze ożywienie, proponowali nowe rozwiązania. W trakcie realizacji cyklu powstało wiele nowych dialogów i nieplanowanych wcześniej scen. Reżyser chętnie korzystał z rad, sugestii i opinii współpracowników: „Najważniejszy jest interes filmu, który robię. A ponieważ robienie filmu to praca zbiorowa, więc nie tylko ja mam wpływ na jego kształt”xi. Zdarzało się jednak, że był nieprzejednany i na przekór wszystkim stawiał na swoim.

Produkcja odbywała się w najrozmaitszych warunkach pogodowych: w upał, w deszcz, w siarczysty mróz. Lokalizacje i obiekty zdjęciowe znajdowały się w różnych częściach Warszawy i na jej obrzeżach.

Zdjęcia do filmu powstawały, z kilkoma przerwami, przez prawie półtora roku. Ekipa realizacyjna składała się w zależności od potrzeb, z 30-50 osób. Produkcja całego Dekalogu – dziesięciu godzinnych filmów telewizyjnych i dwóch półtoragodzinnych kinowych – trwała dwadzieścia jeden miesięcy.

Fabuły

Krótki film o zabijaniu
Dwudziestoletni Jacek przyjeżdża z prowincji do Warszawy. Z niewiadomych powodów morduje taksówkarza. Skazany na karę śmierci, przed egzekucją spotyka się z adwokatem i przekazuje mu informacje, które sugerują, że jego życie mogłoby się potoczyć inaczej. Wyrok zostaje wykonany.

Reżyseria: Krzysztof Kieślowski
Scenariusz: Krzysztof Kieślowski, Krzysztof Piesiewicz
Zdjęcia: Sławomir Idziak
Montaż: Ewa Smal
Scenografia: Halina Dobrowolska
Dźwięk: Małgorzata Jaworska
Muzyka: Zbigniew Preisner
Producent: Ryszard Chutkowski
Produkcja: Zespół Filmowy „Tor” i Telewizja Polska
(w wersji telewizyjnej Dekalog 5)
Wykonawcy: Mirosław Baka, Krzysztof Globisz, Jan Tesarz, Zbigniew Zapasiewicz, Artur Barciś, Krystyna Janda, Olgierd Łukaszewicz, Aleksander Bednarz, Barbara Dziekan-Wajda, Zdzisław Tobiasz, Jerzy Zass

35 mm kolor / 85 min.

Krótki film o miłości
Młodzieniec, pracownik poczty, codziennie podgląda przez lunetę starszą od siebie kobietę mieszkającą naprzeciwko. Po pewnym czasie spotyka ją i wyznaje miłość. Kobieta traktuje go cynicznie; doprowadza do zbliżenia, aby pokazać mu, że miłość nie istnieje, jest tylko seks. Chłopak usiłuje popełnić samobójstwo. Kobieta szuka z nim kontaktu.

Reżyseria: Krzysztof Kieślowski
Scenariusz: Krzysztof Kieślowski, Krzysztof Piesiewicz
Zdjęcia: Witold Adamiak
Montaż: Ewa Smal
Scenografia: Halina Dobrowolska
Dźwięk: Nikodem Wołk-Łaniewski
Muzyka: Zbigniew Preisner
Producent: Ryszard Chutkowski
Produkcja: Zespół Filmowy „Tor” i Telewizja Polska
(w wersji telewizyjnej Dekalog 6)
Wykonawcy: Grażyna Szapołowska, Olaf Lubaszenko, Stefania Iwińska, Artur Barciś, Stanisław Gawlik, Piotr Machalica, Rafał Imbro, Jan Piechociński, Małgorzata Rożniatowska

35 mm kolor / 87 min.

Dekalog
10 fabularnych filmów telewizyjnych opartych na Dziesięciu Przykazaniach.

Reżyseria: Krzysztof Kieślowski
Scenariusz: Krzysztof Kieślowski, Krzysztof Piesiewicz
Montaż: Ewa Smal
Scenografia: Halina Dobrowolska
Muzyka: Zbigniew Preisner
Kierownictwo produkcji: Ryszard Chutkowski
Produkcja: Telewizja Polska, „Tor”, Sender Freies (Berlin Zach.)

Dekalog I: Nie będziesz miał bogów cudzych przede mną
Wykładowca uniwersytecki bezgranicznie ufa w wiedzę komputera. Na podstawie jego obliczeń zezwala swojemu synowi na jazdę na łyżwach po lekko zamarzniętym osiedlowym jeziorku. Jednak tragicznie przekonuje się, że są siły wyższe.

Zdjęcia: Wiesław Zdort
Dźwięk: Małgorzata Jaworska
Wykonawcy: Henryk Baranowski, Wojciech Klata, Maja Komorowska, Artur Barciś, Maria Gładkowska, Ewa Kania, Aleksandra Kisielewska, Aleksandra Majsiuk, Magda Sroga-Mikołajczyk, Anna Smal-Romańska, Maciej Sławiński, Piotr Wyrzykowski, Bożena Wróbel

35 mm kolor / 53 min.

Dekalog II: Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno
Młoda skrzypaczka, której mąż walczy w szpitalu o życie, jest w ciąży z innym mężczyzną. Decyzje o przerwaniu ciąży uzależnia od odpowiedzi lekarza, czy mąż ma szanse przeżycia. Doktor świadomie wybiera odpowiedź, dzięki której kobieta nie usuwa ciąży. Jej mąż wraca do zdrowia, cieszy się, żę będzie miał potomka.

Zdjęcia: Edward Kłosiński
Dźwięk: Małgorzata Jaworska
Wykonawcy: Krystyna Janda, Aleksander Bardin, Olgierd Łukaszewicz, Artur Barciś, Stanisław Gawlik, Krzysztof Kumor, Maciej Szary, Krystyna Bigelmajer, Karol Dillenius, Ewa Ekwińska, Jerzy Fedorowicz, Piotr Siejka, Aleksander Trąbczyński, Piotr Fronczewski (tylko głos)

35 mm kolor / 57 min.

Dekalog III: Pamiętaj, abyś dzień święty święcił
Samotna kobieta postanawia popełnić samobójstwo, jeśli nie uda jej się spędzić wigilii Bożego Narodzenia z byłym kochankiem posiadającym juz własna rodzinę. Mężczyzna musi dokonać wyboru między nią, a rodziną. Spotyka się z nieszczęśliwą dawną przyjaciółką i odkrywa motywy jej postępowania.

Zdjęcia: Piotr Sobociński
Dźwięk: Nikodem Wołk-Łaniewski
Wykonawcy: Daniel Olbrychski, Maria Pakulnis, Joanna Szczepkowska, Artur Barciś, Krystyna Drochocka, Krzysztof Kumor, Dorota Stalińska, Zygmunt Fok, Jacek Kałucki, Barbara Kołodziejska, Maria Krawczyk, Jerzy Zygmunt Nowak, Piotr Rzymyszkiewicz, Włodzimierz Rzeczycki, Włodzimierz Musiał

35 mm kolor / 56 min.

Dekalog IV: Czcij ojca swego i matkę swoją
Studentka szkoły teatralnej znajduje w pokoju ojca list zaadresowany do siebie, napisany na łożu śmierci przez zmarłą przed laty matkę. List sugeruje, że jej prawdziwym ojcem był ktoś inny. Ojciec i córka sprawdzają, jakie wiążą ich teraz uczucia.

Zdjęcia: Krzysztof Pakulski
Dźwięk: Małgorzata Jaworska
Wykonawcy: Adrianna Biedrzyńska, Janusz Gajos, Artur Barciś, Aleksander Bardini, Adam Hanuszkiewicz, Jan Tesarz, Andrzej Blumenfeld, Tomasz Kozłowicz, Elżbieta Kilarska, Helena Norowicz

35 mm kolor / 55 min.

Dekalog V: Nie zabijaj
Telewizyjna wersja Krótkiego filmu o zabijaniu.

35 mm kolor / 57 min.

Dekalog VI: Nie cudzołóż
Telewizyjna wersja Krótkiego filmu o miłości.

35 mm kolor / 58 min.

Dekalog VII: Nie kradnij
Matka, chroniąc przed skandalem nastoletnią córkę uznaje jej dziecko za własne. Po latach córka chce odzyskać prawa do własnego dziecka. Nie widząc innego rozwiązania, porywa je.

Zdjęcia: Dariusz Kuc
Dźwięk: Nikodem Wołk-Łaniewski
Wykonawcy: Anna Polony, Maja Barełkowska, Władysław Kowalski, Bogusław Linda, Artur Barciś, Bożena Dykiel, Katarzyna Piwowarczyk, Stefania Błońska, Dariusz Jabłoński, Jan Mayzel, Mirosława Maludzińska, Ewa Radzikowska, Wanda Wróblewska

35 mm kolor / 55 min.

Dekalog VIII: Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu
Starsza kobieta, dziś profesor etyki, w czasie wojny nie udzieliła pomocy żydowskiej dziewczynce, bo wiązałoby się to z kłamstwem. Takie usprawiedliwienie postępku nie daje jej spokoju przez całe życie. Po latach spotyka kobietę, której kiedyś nie pomogła.

Zdjęcia: Andrzej Jaroszewicz
Dźwięk: Wiesława Dembińska
Wykonawcy: Maria Kościałkowska, Teresa Marczewska, Artur Barciś, Tadeusz Łomnicki, Marian Opania, Bronisław Pawlik, Wojciech Asiński, Marek Kępiński, Janusz Mond, Krzysztof Rojek, Wojciech Sanejko, Ewa Skibińska, Hanna Szczerkowska, Anna Zagórska

35 mm kolor / 55 min.

Dekalog IX: Nie pożądaj żony bliźniego swego
Czterdziestoletni kardiochirurg cierpi na impotencję, co uniemożliwia mu życie seksualne. Uznając potrzeby żony, namawia ją na kochanka. Dręczy go jednak zazdrość o żonę, która mimo przelotnych romansów, kocha go.

Zdjęcia: Piotr Sobociński
Dźwięk: Nikodem Wołk-Łaniewski
Wykonawcy: Ewa Błaszczyk, Piotr Machalica, Artur Barciś, Jan Jankowski, Jolanta Piętek-Górecka, Katarzyna Piwowarczyk, Jerzy Trela, Małgorzata Boratyńska, Renata Berger, Janusz Cywiński, Jolanta Cichoń, Sławomir Kwiatkowski, Dariusz Przychoda

35 mm kolor / 58 min.

Dekalog X: Ani żadnej rzeczy, która jego jest
Dwaj bracia dziedziczą po ojcu cenną kolekcję znaczków. Wartość zbioru budzi w nich pożądanie i chęć uzupełnienia kolekcji o brakujący egzemplarz. W tym celu jeden z braci zamierza sprzedać własną nerkę. Gdy odbywa się operacja jej usunięcia, złodzieje kradną całą kolekcję znaczków.

Zdjęcia: Jacek Bławut
Dźwięk: Nikodem Wołk-Łaniewski
Wykonawcy: Jerzy Stuhr, Zbigniew Zamachowski, Henryk Bista, Olaf Lubaszenko, Maciej Stuhr, Jerzy Turek, Anna Gornostaj, Henryk Majcherek, Elżbieta Panas, Dariusz Kozakiewicz, Grzegorz Warchoł, Cezary Harasimowicz

35 mm kolor / 57 min.

Sukces Dekalogu

 

Telewizja Polska dopiero w lutym 1990 roku pokazała Dekalog. Termin emisji opóźniał sam Kieślowski. Uważał, że w pierwszych miesiącach po upadku socjalizmu w Polsce, nastrój nie sprzyjał refleksji o imponderabiliach. Filmy były masowo oglądane. Nikt wtedy nie sondował opinii telewidzów, a w prasie pojawiło się niewiele omówień i rozważań. Spierano się głównie o to, czy Dekalog ma charakter religijny czy nie; czy prezentuje świat z Bogiem czy bezbożny. Opinie recenzentów były podzielone – od zachwytów i pełnego uznania po skrajną krytykę. Wśród widzów dało się zauważyć rozdźwięk między ich oczekiwaniami a filmami, gdyż ludzie oczekiwali kazania, a go nie usłyszeli, oczekiwali, że filmy będą zawierały jakieś recepty. Dekalog nie został doceniony na polskich festiwalach filmowych – poza Grand Prix na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni (1998 r.) za Krótki film o miłości oraz Krótki film o zabijaniu, Kieślowski nie otrzymał żadnej innej znaczącej nagrody we własnym kraju.

Inaczej sytuacja przedstawiała się za granicą. Filmy polskiego reżysera zrobiły furorę, dając mu tym samym rozgłos i światową sławę. Dziennikarze ustawiali się w kolejkach po wywiady, znała go cała filmowa Europa. Stawiano go nawet w jednym rzędzie z Bergmanem, Antonionim, Tarkowskim. Co do filmów to zdecydowanie przeważały wyrazy uznania, opinie pochwalne. Tylko nieliczni wypowiadali się o Dekalogu nieprzychylnie.

W zachodnich telewizjach filmy emitowane były w godzinach największej oglądalności, potem były powtórki oraz inspirowane cyklem debaty i dyskusje. Cykl okazał się zrozumiały na wszystkich kontynentach. Powstało na jego temat sporo rozpraw doktorskich, kilka poważnych książek, mnóstwo prac magisterskich, artykułów i esejów.

Telewizyjny Dekalog został sprzedany 77 dystrybutorom z ponad 50 krajów. Trafił do większości krajów europejskich, a także do USA, Kanady, Ameryki Łacińskiej, do Turcji, Izraela, Japoni, Australii, nawet do Tajwanu i Iranu. Żaden inny telewizyjny serial nie osiągnął takiego sukcesu. Mimo to nie znalazł się na przygotowanej z okazji jubileuszu 50-lecia liście największych osiągnięć Telewizji Polskiej.

Ważniejsze nagrody festiwalowe

Krótki film o zabijaniu
Europejska Nagroda Filmowa – Felix (1988)
Nagroda Jury i nagroda FIPRESCI na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Cannes (1988)
Grand Prix na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku (1988)
Nagroda FIPRESCI na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Sao Paulo (1989)

Krótki film o miłości
Grand Prix na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku (1988)
Nagroda Specjalna Jury i nagroda FIPRESCI oraz OCIC (Międzynarodowej Organizacji Katolickiej ds. Filmu) na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastian (1988)
Nagroda za reżyserię na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym W Genewie
Nagroda FIPRESCI na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Genewie, San Paolo, Chicago (1988-89)

Dekalog
Nagroda FIPRESCI i nagroda Young Cinema na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Wenecji
Nagroda Krytyki na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w Dunkierce, San Paolo i Montrealu (1989)
Nagroda OCIC (Międzynarodowej Organizacji Katolickiej ds. Filmu) na Międzynarodowym Festiwalu Filmowym w San Sebastian (1989)

Filmy w zwierciadle krytyki

 

„Wiem jedno: Krótki film o zabijaniu jest arcydziełem. To jeden z tych porażających filmów, od którego obrazów nie będziecie mogli się uwolnić. Jest w tym Dostojewski.”
Claude-Marie Tremois [Telerama, nr 1983, 1988]

„Wstrząsający film (Krótki film o zabijaniu). Wstrząsający, a przy tym jakże nieprawdziwy… Inaczej nie można tego filmu traktować niż jako głos w dyskusji nad karą śmierci. Co najwyżej jako impresje na ten temat, pozbawione jednak jakichkolwiek innych wartości – poza artystycznymi.”
Andrzej Szmak [Przegląd Tygodniowy, 12/1988]

„Filmami opartymi na Dekalogu polski reżyser dokonał za jednym zamachem dwóch trudnych rzeczy. Dziesięcioczęściowy serial nie tylko dowiódł, że jego twórca jest talentem światowego formatu, ale także na nowo rozniecił zainteresowanie Dziesięciorgiem Przykazań.”
Phil Cavendish [Sight and Sound, 1990]

„Czy to nie rekord? Człowiek tworzy 12 filmów w dwa lata! Cecil B. De Mille zmieścił 10 przykazań bożych w jednym filmie. Krzysztof Kieślowski zrobił dwanaście, i to lepszych. To mogło się zdarzyć tylko w Polsce.”
Rod Webb [The Sydney Morning Star, 1989]

„Wszyscy krzyczą o geniuszu, gdy tymczasem odcinki Dekalogu nie mają w sobie nic specjalnie pociągającego, najczęściej są ograniczone, porozbijane, niejasne.”
Antoine de Baecque [Cahiers du Cinema, nr 429/1989]

„Niemal wszystkie zaprezentowane tam przypadki uderzają jakąś sztucznością. Są przekombinowane, wymyślne, uwikłane w sytuacje ekstremalne lub nietypowe; zdarzaja się uproszczenia, i to można powiedzieć, szokujące”
Małgorzata Szpakowska [Dialog 12/90]

„Kieślowski jest filmowcem, który tłucze dziesięć pudeł i jedno mu wychodzi… Dekalog składa się z absurdalnych sytuacji sztucznie wymyślonych do tego stopnia, że znajdują się na granicy bezwiednego (lecz ponurego) komizmu. Dzieją się w środowisku bardziej fantastycznym niż science fiction (…) w świecie, którego nigdzie nie ma.”
Zygmunt Kałużyński [Polityka, 21.04.1990]

„(…) jeśli ten polski Dekalog jest dziełem o wierze – ja uważam, że nim jest – to jest to jednak najmniej pokorna, najmniej propagandowa, najmniej kaznodziejska z wiar, jakie znam.”
Gina Laggorio [Il Decalogo di Kieślowski. Ricreazione narrativa, Casale Monferrato, 1992]

Jak oceniasz ten materiał?

Kliknij na gwiazdkę, aby zostawić swoją ocenę

Średnia ocena / 5. Liczba głosów:

Jak dotąd brak głosów! Oceń ten post jako pierwszy.

Karol Darwin

Poprzedni wpis

Carmina Burana

Następny wpis
Wiedzo Znawca
Redaktor z rzemiosłem w ręku na co dzień szef kontroli jakości w kuchni, serwujący wykwintne dania. W niedalekiej przyszłości planuje zrealizować młodzieńcze marzenia i napisać coś więcej niż artykuł 📖

Komentarze - masz coś do napisania? Zostaw proszę informacje.