Szlifowanie bez pylenia, szlifierka Black&Decker KA330EKA

Większość współczesnych szlifierek oscylacyjnych jest już wyposażona w system odpylający. Z reguły systemy te mają swoje wady, a efekty ich pracy nie są w pełni zadowalające. Nowe rozwiązania wprowadzone w szlifierce Black&Decker mogą to zmienić.

Dziś trudno sobie wyobrazić szlifierkę oscylacyjną bez systemu odsysania pyłu powstającego podczas szlifowania. Zwykle odsysa on urobek wprost z miejsca pracy przez otwory w papierze ściernym i odpowiadające im kanały w stopie szlifierskie za pomocą osiowego wentylatora umieszczonego na wale silnika, który wyrzuca go następnie do specjalnego pojemnika, filtru lub tekstylnego woreczka. W większości modeli możliwe jest także podłączenie do szlifierki za pomocą króćca przyłączeniowego odkurzacza, co zwiększa wydajność systemu, ale utrudnia manewrowanie elektronarzędziem. W tańszych modelach ten sam wentylator służy równocześnie do chłodzenia silnika, w droższych występują 2 wentylatory, a obiegi powietrza czystego i zapylonego są od siebie szczelnie oddzielone.

Dobry system odsysania pyłu powinien wychwytywać większość pyłu szlifierskiego, ale najczęściej to tylko teoria. Zintegrowane systemy odsysania, tzn. z funkcją odsysania i wbudowanymi pochłaniaczami pyłu, są wygodniejsze, ale droższe. Szlifierki z pojemnikami filtrującymi są też z reguły bardziej efektywne od podobnych z workami z papieru lub tkaniny. Jednak dotychczas nawet najbardziej zaawansowane systemy odsysania pyłu z pojemnikami wyposażonymi w układ mikrofiltracji miały ograniczoną efektywność i wady, np. wraz z gromadzącym się w pojemniku pyłem maleje siła ssąca, pojemniki mają małą pojemność, często trudno się je opróżnia i czyści.

Przełomowa innowacja

Każdy, kto używał odkurzacza starego typu, zbierającego zanieczyszczenia do tkaninowego lub papierowego worka, a następnie kupił sobie nowoczesny odkurzacz bezworkowy, działający na zasadzie wykorzystania separacji cyklonicznej (wynalazek Jamesa Dysona), szybko zrozumie, na czym polega nowe rozwiązanie firmy Black&Decker. W najnowszej szlifierce oscylacyjnej Black&Dekcer KA330EKA Duosand™ zastosowano bowiem analogiczne rozwiązanie.

Nowa szlifierka Black&Decker została wyposażona w innowacyjny system zasysania i gromadzenia urobku z podwójną filtracją. Dzięki niemu urządzenie pracuje szybciej i zapewnia o 70% lepszą wydajność odpylania (w porównaniu ze zwykłą szlifierką oscylacyjną o podobnej mocy). Zwiększona siła zasysania to efekt zastosowania 2 wentylatorów wyłącznie do odsysania – pierwszy jest umieszczony tuż nad stopą szlifierską i zbiera urobek z miejsca pracy, drugi jest zamontowany nad pojemnikiem na pył szlifierski i odpowiada za zasysanie i filtrowanie pyłów. Zebrany pył szlifierski jest wciągany do przezroczystego, poliwęglanowego pojemnika, umieszczonego w przedniej części szlifierki. Wewnątrz pojemnika znajduje się filtr pyłowy, który wychwytuje najdrobniejsze cząsteczki pyłu szlifierskiego. Większe i cięższe gromadzą się na dnie pojemnika. Pojemnik łatwo się wyjmuje i opróżnia – podobnie jak w odkurzaczu bezworkowym. Szlifierka ma silnik o mocy 270 W, prędkość oscylacyjną można regulować w zakresie od 10 000 do 26 000 osc./min. Urządzenie ma funkcję blokady stanu włączenia. Stopa szlifierki o wymiarach 90 x 185 mm jest wprawiana w okrężne ruchy oscylacyjne o skoku 2 mm. Papier ścierny można mocować na stopie na 2 sposoby: na rzep lub zaciski. Ergonomicznie ukształtowana rękojeść i uchwyt przedni są pokryte gumowaną powłoką antypoślizgową. Szlifierka ma kabel zasilający długości 3 m. Jest sprzedawana w eleganckiej walizce transportowej z zestawem 6 arkuszy ściernych (granulacja 2 x 60, 2 x 80, 2 x 100). Cena – 325 zł.