
Fot. Hettich
Poszczególne elementy mebli można połączyć ze sobą na stałe bez użycia kleju i ścisków, wyłącznie za pomocą kołków, śrub i okuć, np. trapezowych łączników z metalu.
Części dużych mebli wolno stojących i szafek do zabudowy nie są fabrycznie łączone klejem, lecz montuje się je dopiero na miejscu użytkowania – stosując okucia łączące. To wygodne zarówno dla producentów, jak i dystrybutorów, ponieważ zestawy do montażu zajmują mniej powierzchni magazynowej i są łatwiejsze w transporcie niż gotowe meble.
Okucia meblowe, których się w takich przypadkach używa, można podzielić na przykręcane i wpuszczane w drewno. Złącza do przykręcania dają się łatwo i szybko zamontować. Otwory dobrane pod względem średnicy oraz głębokości do rozmiarów wkrętów i rodzajów drewna są wykonywane fabrycznie.
Dostarczane w kompletach metalowe złącza mogą być jedno- lub dwuczęściowe. Do łączników jednoczęściowych należą wkręty do drewna stosowane jako samodzielne elementy łączące, złącza kątowe ze stali, tzw. eurokątowniki, złącza kątowe trójkątne, a także specjalne kątowe okucia do łóżek oraz klocki wpuszczane do łączenia litego drewna.
Kątowniki stalowe są produkowane w różnych rozmiarach i odmianach, np. jako płaskie w kształcie litery T, zagięte pod kątem odpowiednim do krzeseł lub poszerzone. W sprzedaży są dostępne także płytki narożnikowe i narożniki skrzynkowe usztywniające połączenie w trzech płaszczyznach. Tak zwane eurokątowniki to ocynkowane, szerokie kątowniki z wieloma otworami w środku i na krawędziach, wykonanymi na planie siatki o boku 32-milimetrowym.
Łączniki dwuczęściowe są spinane śrubami lub złączkami klinowymi. Służą do łączenia mebli przeznaczonych do wielokrotnej rozbiórki. Ich specjalne odmiany stanowią okucia do szaf przeznaczone do łączenia cokołu i wieńca z bokami, okucia do łóżek i łatwo rozbieralne łączniki zatrzaskowe do podwieszania boazerii. Do połączeń rozbieralnych należą też śruby z metrycznym gwintem i nakrętkami tulejowymi.
Komentarze - masz coś do napisania? Zostaw proszę informacje.