Aby być dobrym majsterkowiczem, nie tylko trzeba regularnie majsterkować i uzupełniać swą praktyczną wiedzę teorią, ale także biegle znać kilka zasad ogólnych, pozwalających na poradzenie sobie w każdej sytuacji. Postanowiliśmy zebrać wszystkie najciekawsze i publikować je na blogu w sześciopunktowych cyklach. Oto pierwszy zeń:

Wbijanie gwoździ w drewno nie musi się kończyć jego pęknięciem, jeżeli w miejsce wbijania nakleimy taśmę klejącą.
Śruby po jakimś czasie rdzewieją, ale nasmarowanie ich olejem smarowym (w mieszance ze sproszkowanym grafitem) zabezpieczy je przed rdzą na wiele lat.
Równe cięcie szkła jest możliwe dzięki zaopatrzeniu się w kawałek wełnianej przędzy, którą będziemy nasączać terpentyną. Tą bowiem owiniemy szkło w miejscu przecięcia, podpalimy, a następnie włożymy do zimnej wody, dzięki czemu pęknięcie nastąpi dokładnie w tym miejscu, w którym chcemy, aby nastąpiło.
Śrubokręt nie będzie się ześlizgiwał dzięki natarciu jego końcówki kredą.
Jeśli zabraknie nam kleju, zawsze możemy wykorzystać białko z jajka, szczególnie jeśli chodzi o papier.
Wiele zaschniętych cieczy, takich jak na przykład atrament, można usunąć octem.

Robimy budę dla naszego pupila

Jak zbudować budę dla psa, która będzie nie tylko dopasowana do rozmiarów czworonoga, ale także po prostu wygodna? Poniżej kilka wskazówek:

Materiałem, który idealnie się w tym celu sprawdzi, jest płyta MFP.
Zanim w nią jednak zainwestujemy, musimy wyznaczyć wymiary, pamiętając przy tym, że zbyt mała buda nie jest wygodna, a z kolei zbyt duża niemożliwa do ogrzania przez psa.
Umiejscowienie budy powinno obejmować widoczność terenu dla psa i jednoczesne skierowanie jej na wschód, aby w lato nie było w niej zbyt ciepło.
Pierwszą rzeczą, którą powinniśmy się zająć, jest podłoga. Do jej wykonania potrzebujemy drewnianego szkieletu, którym ocieplimy styropianem i pokryjemy płytą MFP, a od dołu wyizolujemy zwykłą folią izolacyjną.
Ściany zewnętrzne to osobny szkielet, tak samo jak dach, dzięki czemu nie będzie problemu z wyczyszczeniem budy w razie potrzeby.
Płyty zewnętrznego poszycia ścian powinny klinować konstrukcję dachu.
Wnętrze wypełniamy płytami styropianu i płytą MFP.
Pamiętajmy o progu, który ochroni psa przed zmoknięciem.
Dach pokrywamy papą termozgrzewalną.
Ściany wewnątrz malujemy, aby łatwiej się nam sprzątało.